czwartek, 6 maja 2010
Apel ;-)
Jaki czas temu pytałam, czy któraś z Was miałaby ochotę wpisać się do mojego wędrownego o "Najpiekniejszych zakątkach Polski". Niestety nie mogę znaleźć tego posta, a nigdzie sobie nie zapisałam, a album jest już u Anek73, czeka na dalszą podróż. Więc jeśli są chętne to proszę o ponowne zadeklarowanie się;)
piątek, 23 kwietnia 2010
wtorek, 20 kwietnia 2010
niedziela, 11 kwietnia 2010
niedziela, 28 lutego 2010
piątek, 26 lutego 2010
Adresownik
Niespodzianka dotarła już do właścicielki - zwyciężczyni w moim candy, więc mogę już pokazać:
Druga część niespodzianki - scrapowy adresownik, bo takie coś się przydaje, żeby wciąż nie szukać potrzebnego adresu scraperki ;)
Krzywulcowy kwiatek szydełkowy mojego autorstwa & cudny latarniowy ćwiek:
środa, 17 lutego 2010
Rocznicowo
Skromne zaproszenia na 25. rocznicę ślubu moich rodziców:)
W trzech wersjach kolorystycznych. W roli głównej: Victoriana:) A konkretnie:
Fanny
Elinor
Jane
I wszystkie razem:)
niedziela, 31 stycznia 2010
Styczeń
W rzeczywistości było to moje drugie spotkanie, ale stwierdziłam, że trochę głupio brzmiałby tytuł "Moje drugie scrap spotkanie!", a poza tym, z mojego pierwszego nie mamy wspólnego zdjęcia. Więc jest jak jest.
A wpis jest do tzw. "Ekonomicznego Wędrującego", który tak na prawdę wcale nie wędruje, cały czas leży u mnie, a ja raz w miesiącu robię wpis, z jakimś wydarzeniem z danego miesiąca. I tak będę miała rok 2010 w pigułce:)
Do każdego wpisu są wytyczne, tutaj były to:
* brązowo
* starociowo
* koronkowo
* journaling na kole
Pierwszy wpis - styczeń:
A wpis jest do tzw. "Ekonomicznego Wędrującego", który tak na prawdę wcale nie wędruje, cały czas leży u mnie, a ja raz w miesiącu robię wpis, z jakimś wydarzeniem z danego miesiąca. I tak będę miała rok 2010 w pigułce:)
Do każdego wpisu są wytyczne, tutaj były to:
* brązowo
* starociowo
* koronkowo
* journaling na kole
Pierwszy wpis - styczeń:
sobota, 30 stycznia 2010
środa, 27 stycznia 2010
Zimowy dylemat...
Demotywatory.pl to jedna z listy stron, które codziennie odwiedzam. I polecam każdemu, tak w ramach odreagowania;)
A ponieważ dziś znów dopadało trochę śniegu (i w nocy padać ma dalej...), chodniki znów zasypane... I chyba wielu z nas ma podobny chodnikowy dylemat...:
Subskrybuj:
Posty (Atom)